Odkopane kazamaty na pl. Wolności

Magda Nogaj 2007-10-15, ostatnia aktualizacja 2007-10-15 20:23


Archeolodzy odkopali na pl. Wolności dawne kazamaty i drewniane pale, na których w XVII wieku zbudowano umocnienia obronne
- To cenne znaleziska - mówi Michał Stefanowicz z firmy Akme, która prowadzi prace archeologiczne na pl. Wolności. - Wiedzieliśmy o tych umocnieniach, ale na każdych planach były inaczej zaznaczone. Teraz poznaliśmy, jak biegły dawne fortyfikacje i jak były skonstruowane - dodaje.

W miejscu, gdzie jeszcze niedawno był skwer z alejkami i skate park, teraz jest głęboki wykop. W przyszłości w jego miejscu powstanie sala koncertowa i podziemny parking. Zanim jednak pojawią się budowlańcy, teren badają archeolodzy.

Drewnianych pali dawni wrocławianie użyli jako szalunku przy budowie bastionu. Belki miały umacniać konstrukcję, bo teren był podmokły, a wokół płynęła fosa.

Bastion na pl. Wolności miał kształt pięcioboku i usypany był z ziemi. Taka konstrukcja bardziej niż murowana była wówczas odporna na ostrzał artyleryjski. W XVIII wieku w środku bastionu zostały wymurowane kazamaty.

- To dwa duże podziemne pomieszczenia połączone rampą - mówi Stefanowicz. Archeolodzy nie wiedzą jeszcze, do czego służyły - mogły być używane jako schrony dla ludzi albo magazyny.

Prace wykopaliskowe na placu rozpoczęły się pod koniec lipca i potrwają jeszcze kilka miesięcy. Wcześniej archeolodzy odkopali podziemia zniszczonego w czasie wojny Śląskiego Muzeum Rzemiosła Artystycznego i Starożytności. Zostały już rozebrane. Prawdopodobnie taki sam los spotka fortyfikacje, ale o tym ostatecznie zdecyduje miejski konserwator zabytków.

Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4580951.html

4.10

No to czekamy na larseny :)

3 pażdziernika 2007

Prace archeologiczne na Placu Wolności chyba dobiegły końca..

Bardzo dobrze, wreszcie jakaś nowość we Wrocławiu.
Zamiast opóźnienia mamy przyspieszenie :)

AKME ma tyle pracy we Wrocławiu, tyle nowych zleceń, że uwijają się jak mrówki w mrowisku.

Szybko im poszło, jakoś nie widzę żeby minęły 24 tygodnie :) Przyspieszenie?

Szpilki w fosie

Wrocław, 2007-09-24
Jacek Bomersbach


Oprócz kul armatnich i grotów do strzał, archeolodzy na placu Wolności znajdują ciżemki, grzebienie i drewniane zabawki dla dzieci.

Znalezione przedmioty są opisywane, opakowywane w worki i składane w metalowym kontenerze. Wiele z nich dobrze się zachowało w ziemi, którą zasypywano fosę. W piwnicach wysadzonego w 1945 roku Muzeum Rzemiosła Artystycznego i Starożytności, który mieścił się vis-a-vis hali Gwardii, znaleziono jedynie pustą kasę pancerną, groty do strzał i buty. Zanim budynek wyburzono, zbiory wywieziono do Rzeszy. Pozostały jedynie mniej cenne przedmioty, które i tak po wojnie zostały rozgrabione.

- Dlaczego Niemcy wysadzili muzeum? Istnieje hipoteza, że na placu Wolności miało powstać drugie lotnisko. Być może stąd miała wystartować maszyna z gaulaiterem Karlem Hanke na pokładzie – tłumaczy Michał Stefanowicz, kierownik archeologów z firmy Akme.

Bastion przy muzeum

Około 30 metrów od piwnic muzeum archeolodzy odkopali osiemnastowieczne fragmenty fortyfikacji miejskich. Znaleziono w nich dwie duże kule armatnie bez lontu z zawilgoconym prochem czarnym. W kazamatach mógł znajdować się np. skład broni.

- Obiektu nie zaznaczono na starych planach warownych. Znajdują się tu, aż trzy pasy umocnień – informuje kierownik archeologów.

Wyburzanie murów rozpoczęto w 1809 roku po zdobyciu Wrocławia przez wojska napoleońskie i był jednym z warunków utrzymania pokoju. Codziennie na placu archeolodzy wykopują z ziemi mnóstwo różnych przedmiotów.

Gruz do przeczesania

- Znajdujemy buty, sztućce, guziki i przedmioty codziennego użytku. Zdarzają się również czaszki zwierząt – mówi Marta Pokojowczyk, która pracuje przy wykopaliskach. Przez wieki mieszkańcy wyrzucali śmieci do fosy w mule znaleziono różne przedmioty m.in. doskonale zakonserwowane szpilki, sprzączki od pasków i fragmenty porcelany z epoki neolitu.

Zbliża się koniec prac archeologicznych, wszystkie przedmioty zostaną zinwentaryzowane i sfotografowane, cenniejsze być może trafią do muzeum. Reszta piwnic i kazamaty zostaną zburzone, a na ich miejscu staną fundamenty nowoczesnej hali koncertowej.

http://www.wfp.pl/wroclaw-miasto/news.p ... 4&rodzaj=2

16.09.2007

krusza i wywożą piwnice kamienic jakie stały w tamtym miejscu wię cmyśle ze jeszcze miesiąc i wszelkie prace na działce się zakończa a zostanie tylko dół :)

Szybciej, szybciej, bo dofinansowanie ucieknie!!

12.09

7.09

31.08

30.08

Informacja Ministerstwa Rozwoju Regionalnego o przyznaniu dofinansowania z funduszy Uni Europejskiej na budowę Narodowego Forum Muzyki na Placu Wolności we Wrocławiu (wraz z uzasadnieniem decyzji):



Nazwa projektu: Budowa Narodowego Forum Muzyki we Wrocławiu

Orientacyjny koszt całkowity projektu (w tym maksymalne dofinansowanie z UE - w mln euro): 75,00 (48,00)


Przewidywany okres realizacji projektu (od roku - do roku): 2007-2010

Uzasadnienie realizacji projektu:

Planowane jest wybudowanie „Narodowego Forum Muzyki”, obiektu o najwyższym
światowym standardzie, unikatowego w skali kraju wraz z Płytą Placu Wolności
przystosowaną do prezentacji przedstawień plenerowych. W skład Forum wejdzie:
sala koncertowa, trzy sale kameralne, studio nagrań oraz przestrzeń wystawiennicza.
Nowa sala koncertowa we Wrocławiu ma spełniać najwyŜsze światowe standardy,
co umoŜliwi realizację działań artystycznych o wielkiej skali. Będzie wyjątkowym
w tej części Europy obiektem dorównującym klasą salom światowym, co pozwoli na
prezentacje najwyŜszej jakości przedsięwzięć artystycznych dorobku kultury
polskiej i światowej.

Duża sala koncertowa będzie największą salą w Polsce przystosowaną do prezentacji
muzyki bez nagłośnienia o wspaniałej, regulowanej, naturalnej akustyce.
Projekt ma strategiczny charakter z punktu widzenia rozwoju społeczno –
gospodarczego kraju i jest zgodny z drugim priorytetem strategicznym SRK:
Poprawa stanu infrastruktury technicznej i społecznej, trzecim celem horyzontalnym
NSRO: Budowa i modernizacja infrastruktury technicznej i społecznej mającej
podstawowe znaczenie dla wzrostu konkurencyjności Polski, z celem głównym
POIiŚ: Podniesienie atrakcyjności inwestycyjnej Polski i jej regionów poprzez
rozwój infrastruktury technicznej przy równoczesnej ochronie i poprawie stanu
środowiska, zdrowia, zachowaniu tożsamości kulturowej i rozwijaniu spójności
terytorialnej oraz z celami cząstkowymi Narodowej Strategii Rozwoju Kultury na
lata 2004-2020: Wprowadzenie innowacyjnych rozwiązań w systemie organizacji
działalności kulturalnej i w systemie upowszechniania kultury; Zachowanie
dziedzictwa kulturowego i aktywna ochrona zabytków oraz Zmniejszenie luki
cywilizacyjnej poprzez modernizację i rozbudowę infrastruktury kultury.

http://www.mrr.gov.pl

wtorek, 28 sierpnia 2007 godz. 19:46

Wrocławskie skarby


W piwnicach przedwojennego muzeum archeologicznego na placu Wolności we Wrocławiu odnaleziono bogato wyposażoną urnę z prochami wojownika sprzed 2 tysięcy lat.

Tuż obok archeologom po raz pierwszy udało się trafić na ostatnie fortyfikacje Wrocławia zniszczone przez Napoleona Bonaparte 200 lat temu.

Kiedy już wydawało się, że jedynym skarbem w podziemiach muzeum będzie pusty sejf, archeolodzy trafili na zabytki, których Niemcy nie zdążyli wywieźć.

Obok urny były naczynia, grot włóczni i ozdobna zapinka.

Dla archeologów najciekawsze jednak jest to, co odkryli obok. Potężne umocnienia potwierdzają, że Wrocław był twierdzą.

Nawiasem mówiąc, to najbardziej nieudana inwestycja w dziejach Wrocławia. 30 lat po ukończeniu murów, Napoleon kazał je zburzyć. Po fosie pozostały zwały czarnej ziemi, a w niej mnóstwo dawnych śmieci. To na nie polują archeolodzy.

Reporter: Juliusz Słupski



http://ww6.tvp.pl/1690,20070828548813.strona

A jednak Niemcy opuszczając Wrocław w 1945 zostawili trochę skarbów w piwnicach dawnego Muzeum na pl Wolności. Dziś pokazano je przed chwilą w Faktach. Ponadto archeolodzy natrafili w końcu na dawne mury miejskie i elementy twierdzy, które zostały zniszczone po wkroczeniu wojsk Napoleona do Wrocławia.

Fot. Łukasz Giza/AG

na większosci terenu już jest po badaniach :)
Troche sie tylko jeszcze pobawia z tymi piwnicami kamienic ale tam gdzie ma byc parking juz pogłębiaja wykop na 5 metrów i o takiej głębokosci pisano jakis czas temu. Jestem ciekaw czy kontrakt obejmuje tez larseny bo w sumie nie chc emi sie wierzyc ze samo wywiezienie ziemii bedzie kosztowało 10 mln zł.

Mają pół roku na badania archeologiczne.

Nawet bardzo głęboko. Moim zdaniem niedługo powinny pojawić się larseny, choć pewnie to tylko moje życzenie...

Głęboko, coraz głębiej

27.08

24.08
Zaczynamy! Niech każdy wie co się tu buduje ;)

Wykop już coraz głębszy

Tajemnicze, zielone bajorko

23.08

pewnie artykuł pisano w częściach, bo jets tak pomieszane, że rzeczywiście się pogubiłem - co jest co.

"Gesah" napisał:
przeciez o wojska Napoleona chodzi.

Gdzie tu widzisz Napoleona? Jest tylko mowa o Niemcach. Niemcach, którzy to muzeum stworzyli, prowadzili i którzy pod koniec oblężenia wywieżli eksponaty z muzeum i jego piwnic.

[quote:3d7yp20p]Najstarsze eksponaty pochodzą z piwnic Śląskiego Muzeum Rzemiosła Artystycznego i Starożytności, które stało przy ulicy Krupniczej. Niemcy trzymali w nim znaleziska ze swoich badań archeologicznych. Współcześni naukowcy wiele sobie po nich obiecywali. Niestety, okazało się, że znaczną część skarbów historii okupanci zabrali ze sobą, a nam zostało jedynie to, o czym zapomnieli. [/quote:3d7yp20p]

przeciez o wojska Napoleona chodzi.

"Orzech" napisał:
Może ten redaktor jest członkiem LPR-u?

nie wiem, ale mnei taka terminologia bardzo nie śmieszy