Czytając ostatnie komentarze dochodzę do wniosku ze niektórzy chyba nie zdają sobie sprawy z możliwości wglądu do projektu budowlanego przed zakupem mieszkania. Z takiego projektu naprawdę można dużo wyczytać nie będąc nawet "budowlańcem" :) To naprawdę nie jest jakaś czarna magia.
Nawiązując do wciąż aktualnego tematu wodomierzy podam przykład:
To jest fragment rzutu jednej z kondygnacji budynku S14 (projekt budowlany oczywiście):
Widać na nim 4 mieszkania roboczo oznaczone A,B,C i D. Poniżej rysunku mamy legendę:
Z niej można wyczytać, że piony wody zimnej oznaczone są literami W# w kółku. Nie trzeba być geniuszem żeby stwierdzić, że w przypadku mieszkań B, C i D nie ma przeciwwskazań aby wodomierze zrobić od strony korytarza. Natomiast w przypadku mieszkania "A" jest to raczej "trudne" w wykonaniu. Napisałem "trudne" a nie niewykonalne ponieważ nie ma rzeczy niewykonalnych, wszystko jest kwestią pieniędzy ;)
Ktoś może powiedzieć, że to tylko projekt budowlany a w wykonawczym może się wszystko zmienić. Kupiłem mieszkanie kilka tygodni po tym jak zapoznałem się z projektem budowlanym. Projekt wykonawczy był gotowy dopiero kilka miesięcy po tym jak podpisałem umowę. Owszem pojawiły się zmiany, ale w moim przypadku były naprawdę kosmetyczne i muszę przyznać, że miałem szczęście bo były na plus. W moim mniemaniu to nawet minimalnie uatrakcyjniły funkcjonalność mieszkania :) Ktoś może mieć mniej szczęścia, ale wtedy jak się uprze to może odstąpić od umowy.
"Kluchow" napisał:
... Ja w umowie(budynek S14) mam zapis, że liczniki są umiejscowione w szafkach pomiarowych na korytarzu...
Ja również w umowie w Załączniku nr 1 mam napisane: "Liczniki zlokalizowane w szafkach pomiarowych usytuowanych na korytarzach. Odczyt liczników poza lokalem (nie wymaga obecności lokatora)"
Faktycznie, nie powinni tak pisać w przypadku niektórych mieszkań. Ktoś komu to bardzo przeszkadza może spróbować odstąpić od umowy bo przecież mieszkanie jest z nią niezgodne.
Moje mieszkanie ma mieć wodomierze "w środku". Może i lepiej by było na korytarzu, ale takie "problemy" dla mnie są drugorzędne. Wole żeby mieszkanie miało np. dobry rozkład i dobre nasłonecznienie. Dobrze by było mieć jeszcze fajnych sąsiadów, ale kupując "dziurę w ziemi", a nawet bagno, nie mamy na to wpływu :)
Reasumując. Zachęcam przyszłych mieszkańców osiedla do zapoznania się z projektem. Jak by ktoś miał problem z interpretacją rysunków to jako projektant (konstruktor) w miarę możliwości i umiejętności postaram się pomóc.
P.S.
Niechcący załadowałem "nieobróconą" legendę do galerii. Czy ktoś wie jak ją usunąć? :)