Podobają mi się betonowe ławki na bulwarze. Nawierzchnia doskonała na jazdę na rolkach, nigdzie tak dobrego asfaltu jeszcze nie widziałem!

do peperos :
skwituję to kawałem : "na płocie była narysowana dupa, chciałem pogłaskać, drzazga mi wlazła". Jeśli pisze "Odra" to wprowadza w błąd.

do alfisty :
ręce opadają o jakie drzewo spadające Ci chodzi i co masz do jesieni, przecież też będzie, jacy umęczeni mieszkańcy, jacy klakierzy, kto przywiózł jakieś dzieci ? Jakie sztuczki i jakie 'magiczki" (?). No, Twój post wnosi naprawdę dużo do dyskusji. Dzisiaj słońca było niewiele i raczej chłodno - zrozumiałbym takie pisanie przy 34 st C.

do got i alfisty :
nie słyszałem i nie chcę słyszeć bo nie jestem ich zwolennikiem. I tyle. Jeśli jesteście to Wasza sprawa. Ale jest swoboda wypowiedzi. Ja nie uznaję imprez gdzie szumne hasła wykorzystuje się do załatwiania własnych interesów. Ale owszem bywałam na innych imprezach takich o jakich Wam się pewnie nie śniło. Tą kasę lepiej było wydać na kostkę na parkingi przy S6.
Napisałem co czuję. Śmieszy mnie taka mobilizacja sił i środków przed takimi imprezami. No żeby ścieżki polewać wodą, to przecież paranoja. A te oszczane pieńki w tzw."parku" i bezsens ustawienia koszy w odległości co najmniej 50 m od tzw. betonowych ławek na tzw. bulwarze - to już przechodzi ludzkie pojęcie. I nikt inny tylko Ci z pro-społecznościowego codziennie tam tak śmiecą, bo im się do kosza podejść nie chce.

Storno,

Impreza jak najbardziej OK. Dużo Archicom włożył w to pracy i kasy, nawet jeśli to był marketing bo przecież nie są firmą charytatywną : )

stać by Cię było na coś więcej... słyszałeś o tego typu imprezach, na taką skalę organizowanych przez innych deweloperów ?

Zorganizuj własną imprezę, zobaczymy na co stać tak surowego krytyka.

Ciekawy jestem opinii innych mieszkańców. Też zostaliście zwiedzeni podstępnymi sztuczkami magiczkami i teraz żałujecie zakupu mieszkania ?

Do Storno:
Ciężko już się czyta te Twoje posty. Nie wnoszą nic nowego do dyskusji. Nie poruszają też żadnych problemów, oprócz tego, że największym problemem jest fakt, iż deweloper chce zarobić pieniądze kosztem umęczonych mieszkańców Olimpii...

Jeszcze jak Wypowiadasz się we własnym imieniu, to jakoś można to zrozumieć, ale takie wywody w imieniu wszystkich mieszkańców są już bardzo męczące...
Wypowiedzi w stylu "zbliża się jesień, drzewa będą spadać na mieszkańców" świadczą o Twoim podejściu do życia. Przypominam, że jeszcze się nawet lato nie zaczęło.

Bezczelnie zakłócili spokój i przywieźli klakierów, żeby oglądali osiedle i na dodatek dzieci z nimi były !!! No to, już jest przegięcie, żeby dzieci po osiedlu biegały!!!
To, że deweloper się reklamuje, aby zdobyć klientów też jest niesamowitym problemem dla wszystkich mieszkańców... bo sprzeda więcej mieszkań i osiedle będzie ładniejsze i powstaną nowe atrakcyjne elementy osiedla.
Do tego wszystkiego jeszcze reklamy ładnych mieszkań! Przecież wszyscy będziemy mieć brzydkie mieszkania wykończone w najgorszym standardzie, bo Deweloper wyssał już nasze wszystkie pieniądze i nie dał nic w zamian.

Kanał śmierdzący i brudny, najlepiej osuszyć i wybudować tam drogę, bo przecież na Olimpie nie da się też dojechać i trzeba stać w korku pół dnia.
No i te przygotowania, żeby dobrze wypaść naprawdę straszne !!! można rzec, że całe to osiedle to prawie wioska potiomkinowska.

PS. Byłem, widziałem. Pomosty fajne, drogi i chodniki zrobione porządnie, okolica wygląda coraz lepiej, większość mieszkańców zadowolona, bloki wyglądają bardzo bardzo dobrze, biorąc pod uwagę ich ceny. Niektóre rzeczy są niedokończone, ale jest poprawa. Tereny spacerowe wokół osiedla są jednymi z najładniejszych miejsc we Wrocławiu. Droga do Jazu trochę śmieszna, ale ważne, że nie trzeba przedzierać się przez krzaki.

A mojej żonie i znajomym spoza osiedla się podobało :)
PS: a ta "rzeka", którą uważasz, że nie można nazywać Odrą jest częścią Odry o czym nawet informuje znak przy Mostach Chrobrego...

Jakie wrażenia pytacie ???

Ano, bez rewelacji. PUCHA.
I nawet te bębny nie przyciągnęły tłumów bo nadbrzeżna droga całkiem pusta (na zdjęciu). I gdyby nie te dzieci ...... to byłoby drętwo. Ot tak byle jak.

Nakłady - na tą trawę w rolach, na trzy- czterokrotne zamiatanie bulwarowego chodnika, na chybcikiem montowane pomosty nakanałowe ( nie dokończone na czas) z wodnym brudem przy nich, przecinka chaszczy na skarpie nadkanałowej, wyplewienie chwastów, wystrzyżenie trawników z kilkakrotnym polewaniem wodą nawiezionych piachem ścieżek "parkowych", stawianie blaszanego ogrodzenia terenów niewygodnych i nocne pośpieszne oklejanie reklamami i designerskimi aranżacjami mieszkań rodem dla krezusów, którzy wybiorą willę a nie mieszkanko w Olimpii Port, no chyba że dla wiadomych celów - rodem z poprzedniej epoki.

No i te parkingi przy S6 to prawdziwy obciach tylko zaczekać na deszcze. Trawa z rolek i piach na parkingu. Po prostu klasa.
A z tego okna z jasnymi kotarami, co je tak na fotce prezentujecie to jak opadną liście to będzie fajny widok na "rzekę" i cmentarz parafialny. na pocieszenie, na Waszą obsesję czyli na Sępolno.
I do tego jeszcze te plakaty rozwoju Olimpii Port zasłaniające ogłoszenia na szybach lokali usługowych w S6 o możliwości ich zakupu.
Czyżby wstyd że nie zeszły ? Zupełnie niepotrzebne ruchy.

Jak domniemywam - fajnie, że się dobrze bawiliście. Nie ma to jak we własnym gronie.

Podpowiem. Na następny capstrzyk należałoby usunąć sporo suchych konarów drzew nie tylko w "parku" ale i w osiedlowym drzewostanie, bo zbliża się jesień i wiatry i będzie problem jak ktoś z pro-społecznościowego oberwie w "łeb".

I jeszcze jedno. Bez tych szumnych haseł, nagonki medialnej i designerskiej reklamy przeciętnym ludziom z pewnością dobrze tu się mieszka, bo i cisza i spokój i na szczęście jeszcze pustawo i zieleń i woda, fajne tereny krajobrazowo-przyrodnicze, bliskość innych terenów i ciekawych osiedli i nie psuje tego brak jak na razie punktu handlowego. W końcu większość ma samochody to sobie dowiozą. Bez huśtawek, bandżi, grilla mieszkańcy doskonale się asymilują i poznają.

Więc nie psujcie tego wszystkiego pseudo pro-społecznościowością bo przecież nawet dziecko wie jaki cel Wam przyświeca przy organizacji takich imprez.

Pozdrawiam.

Kto był na wczorajszym pikniku? Jak wrażenia?

Wrzucamy fotorelacje:

"jolly" napisał:
[quote="bpl1141":3c88ztrc]Robiłem testy podczas instalacji routera wi-fi (między 18-19stą) , na kablu prędkości mogą być nawet większe, po wi-fi większym problemem jest przepustowość routera niż łącza , u mnie prędkość przy starym routerze za 80PLN spada do ok. 40Mbs przy downloadzie. Firma ma bardzo zdrowe podejście do klienta – brak lojalek na dwa lata, tylko umowa bezterminowa którą zawsze można wypowiedzieć bez opłat ukrytych +
kasują abonament za pełny miesiąc użytkowania, jeśli założysz łącze w połowie czerwca – pierwsze 2 tygodnie za free

Super! Dzięki za odpowiedź :) Wiadomo - na WiFi w zależności od standardu będą różne prędkości. Przy 802.11n spokojnie pociągnie :) Uploadu nie sprawdzałeś może? Bo kusi mnie te 50 Mbps przy wysyłaniu. Można spokojnie serwer w domu postawić Ale to już raczej na kablu więc nie powinno być problemów.[/quote:3c88ztrc]
Ja robiłem kiedyś testy prędkości (po kablu), to z serwerem w Gdańsku miałem wieczorem prędkość 300MBs w obie strony. Tak więc pod tym względem jest bardzo fajnie. W razie awarii też jest szybka reakcja, bo obsługa mieszka na osiedlu.
Mam już od kilku miesięcy tą najwyższa taryfę i nie miałem żadnych powodów do narzekań. Dodatkowo dostajesz adres publiczny, tak więc do serwera w sam raz.

Przygotowaliśmy dla Was wiele atrakcji - wszystkie zaznaczone zostały na mapie:

Zapraszamy na jutrzejszy piknik:

Zdjęcia z budowy z 10.06.2014:

Pomost rośnie z dnia na dzień:








a w parku już panuje wakacyjna atmosfera:

Na razie prawnik nie będzie potrzebny. Jeden problem będzie rozwiązany, nad drugim pewnie będę musiał trochę po debatować. Szkoda, że dogadywanie się i załatwianie wszystkich spraw idzie tak topornie i wymaga dość dużej nachalności ze strony nabywcy mieszkańca.

"fasoliusz" napisał:
[quote="Archicom":3mcqsfdx][quote="fasoliusz":3mcqsfdx]Archicom proszę o podanie numeru kontaktowego do kompetentnych osób w waszej firmie z działu obsługi po sprzedażowej.
To już drugi tydzień jak oczekuję na odpowiedź wysłaną na maila archicom@archicom.pl (Wcześniej rozmawiałem telefonicznie w tej sprawie i zostałem poproszony o wysłanie maila). Po kolejnych telefonach i zapewnieniach, że do piątku (30.V) otrzymam od was informację, moja cierpliwość się kończy, a ocena was jako firmy drastycznie spada.


W sprawie lejącej wody (zgłaszane przez administrację) też nie próbowaliście się jeszcze kontaktować. A czas leci. Ścianę na balkonie już macie do malowania, a sufit pewnie też niedługo. Chyba, że mam balkon w opcji "Niagara".
Pozdrawiam

Chcielibyśmy wyjaśnić sytuację, jednocześnie przepraszamy, za tak długi okres oczekiwania na obiecany kontakt.
Proszę zadzwonić do Opiekuna Klienta lub Działu Realizacji Inwestycji 71 78 58 842.[/quote:3mcqsfdx]

Znam ten numer, to tam dzwoniłem i zostałem poproszony o wysłanie maila. To tam padają kolejne terminy, które nie są dotrzymywane. Chcecie, żebym zadzwonił, pewnie macie dla mnie kolejną datę, która nie zostanie dotrzymana.[/quote:3mcqsfdx]


Jeżeli macie takie problemy to dlaczego nie skorzystacie z pomocy prawnika?

09.06

Do Archicomu!
Niestety , wygląda to właśnie dokładnie tak jak opisuje fasoliusz. Dzwoni się na ten numer, otrzymuje polecenie wysłania maila, który chyba znika w "czarnej dziurze". Mój balkon też zalewa... odpowiedzi na wszystkie zgłaszane usterki - brak. A elewacja naprawdę będzie do malowania.

"Archicom" napisał:
[quote="fasoliusz":1pra8re9]Archicom proszę o podanie numeru kontaktowego do kompetentnych osób w waszej firmie z działu obsługi po sprzedażowej.
To już drugi tydzień jak oczekuję na odpowiedź wysłaną na maila archicom@archicom.pl (Wcześniej rozmawiałem telefonicznie w tej sprawie i zostałem poproszony o wysłanie maila). Po kolejnych telefonach i zapewnieniach, że do piątku (30.V) otrzymam od was informację, moja cierpliwość się kończy, a ocena was jako firmy drastycznie spada.


W sprawie lejącej wody (zgłaszane przez administrację) też nie próbowaliście się jeszcze kontaktować. A czas leci. Ścianę na balkonie już macie do malowania, a sufit pewnie też niedługo. Chyba, że mam balkon w opcji "Niagara".
Pozdrawiam

Chcielibyśmy wyjaśnić sytuację, jednocześnie przepraszamy, za tak długi okres oczekiwania na obiecany kontakt.
Proszę zadzwonić do Opiekuna Klienta lub Działu Realizacji Inwestycji 71 78 58 842.[/quote:1pra8re9]

Znam ten numer, to tam dzwoniłem i zostałem poproszony o wysłanie maila. To tam padają kolejne terminy, które nie są dotrzymywane. Chcecie, żebym zadzwonił, pewnie macie dla mnie kolejną datę, która nie zostanie dotrzymana.

A oprocz tego powstała nowa bramka do Olimpii... zaraz przy śluzie :)
(zdjecia 8.06.2014)






Brama, latarnia, las, tylko szafy jeszcze brakuje ;)

A może jednak będzie pomost? Zdjęcia rano 9.06.2014 i samochód nas mijał parę razy z adresem: http://www.karos.com.pl/

Pytanie: na etap który ma się rozpocząć do 15 czerwca br czyli w najbliższych dniach umowy deweloperskie miały być podpisane do końca maja br.
Do chwili obecnej nie dostałem od Archicomu żadnej informacji na temat podpisania umowy. Czy jest ktoś w podobnej sytuacji?
Mam nadzieję, że nie wynika to z jakichś problemów finansowych dewelopera?
Czy ktoś jest w podobnej sytuacji? Czy wiecie coś więcej?

Z tego co widzę w materiałach to jest np. most Marco Polo. Raczej imię to jest nieodmienne. Przynajmniej nie w formie "Marca"
http://www.imiona.info/odmiana_Marco%20.html

@edit
A przepraszam, jednak odmiana jest dozwolona, ale w bierniku (kogo? co?). A jeśli chodzi o dopełniacz (kogo? czego?) to zwyczajowo przyjmuje się "podróże Marco Polo" i w większości źródeł znajdziemy to właśnie w takiej postaci.
http://www.szkolnictwo.pl/szukaj,Marco_Polo

W sumie powinno być "Marka", tak mi się wydaje.

A czy widzieliście może jak odmieniono ulicę Marco Polo? Jakaś nowa odmiana powstała i na obu tabliczkach widziałem "Marca Polo". Ciekawe czy tak to zostawią.