hgujjyjghjNa Zwycieskiej 5 bylo mnóstwo drzew, część małych, ale część można było zachować i park gotowy. Ten cały "zielony klin" na Wojszycach to kpina, bo drzewa tam będą dopiero za 30 lat, a tu mogło być szybciej.
Nie kumam, po co tyle budować, skoro wasze dzieci i wnuki szybciej się w tym mieście poduszą.